29 maja 2022, 17:00
- Zawiercie (Stadion 1000-lecia)
KP WARTA ZAWIERCIE 5:1 SZOMBIERKI BYTOM
Adamiecki 44, Maszczyk 56, Kulig 62, Maziarz 68, Zachara 89 - Moritz 8
WARTA: Będkowski - Kamiński, Maszczyk, Chmielewski (54' Klama), Mąka (86' Zachara), Adamiecki, Bartusiak (82' Grim), Neison, P. Gajecki, Maziarz (69' Gwóźdź), Kulig.
SZOMBIERKI: Dorosławski - Śliwa, Moritz, Janicki, Pośpiech, Stefaniak, Micor (61' Wróbel), Łebko (67' Tsuleiskiri), Wandzik (61' Oracz), Wagner, Zając
Żółte kartki dla Szombierek: Śliwa, Łebko, Moritz, Wandzik, Oracz,
Czerwone kartki dla Szombierek: Stefaniak 80`i na ławce trenerskiej: trener bramkarzy Robert Pietrek (81`) oraz trener Sebastian Gawełczyk (dwie żółte 77`, 80`)
W siódmej minucie Morittz rzut wolny zza pola karnego i otwiera wynik meczu strzałem pod poprzeczkę, zdobywając dla Szombierek swoją siódmą bramkę w tym sezonie. 20 minuta meczu dwie okazje zmarnowane przez Mateusza Maziarza strzela nad poprzeczka bramki gość z około dziesięciu i jedenastu metrów gdzie miał tylko bramkarza przed sobą golkipera i bramkę to powinien być przynajmniej jeden gol. W 28 minucie rzut wolny z okolic pola karnego piłka minimalnie minęła słupek gości. 36 minuta dwójkową akcja Maziarz wpada w pole karne i podaje do Kuliga ten miał tylko bramkarza przed sobą dwanaście metrów uderzenie łapie pewnie bramkarz bez większych problemów przewrócił się w prawidłowym kierunku i chwycił. Bramkę do szatni zdobył jednak niezawodny Asa który po przejęciu sam pomknął w stronę bramki gości wpadł w pole karne i uderzył po długi m rogu bramki. Do przerwy było po jeden.
Drużyna Szombierek Bytom nie była zadowolona z decyzji podejmowanych przez trójkę sędziowską w tym meczu, czego efektem były czerwone kartki za wyrażanie tego niezadowolenia. W 56 minucie szybka akcje naszej drużyny, na piątym metrze piłkę dostał Maksymilian Janicki, jednak refleksem wykazał się bramkarz gospodarzy. Po tej akcji szybka akcja gospodarzy zakończyła się bramką na dwa do jednego, Jakub Kulig wpada w pole karne przekłada piłkę i uderza po długim. Kolejna bramka padła w 69 minucie, zamieszanie w polu karny uderzenie Maziarza z trzynastu metrów jest cztery do jednego. Potem kumulacja dziwnych decyzji sędziego, których apogeum było - najpierw odbita piłka ręką przez obrońcę Warty w polu karnym, a chwile potem atak na nogi atakującego w polu karnym Tsuleskiriego – którego sędzia zdawał się nie widzieć. Spotkanie, które wydawało się rozstrzygnięte, nabrało na nowo emocji. Bezpośrednią czerwoną kartką sędzia postanowił ukarać najpierw Jakuba Stefaniaka - za zbyt mocne dyskusje, i w chwilę później dwie żółte (czerwona) dla trenera Sebastiana Gawełczyka i bezpośrednia czerwona dla trenera bramkarzy za - jak to w protokole opisał sędzia „opuszczenie strefy trenerskiej w celu konfrontacyjnym”. Wynik spotkania ustalił Bartosz Zachara w końcówce spotkania ustalając wynik na pięć do jednego.
Kolejne spotkanie – ostatnie domowe w tym sezonie - Szombierki Bytom wcześniej niż reszta ligi - już w środę 1 czerwca, a na Modrzewskiego zawita Szczakowianka Jaworzno.
źródło: własne / szombierkibytom.com foto: KP Warta Zawiercie Szymon Bacior video: - |